niedziela, 13 września 2015

Melon na koniec lata / Melon at the end of summer

Taki trochę zapomniany projekt, zaczęłam go wiosną, porzuciłam, wróciłam do niego w pełni lata, bo męczyło sumienie. Nie miałam do niego wielkiego serca, ale efekt wynagrodził znużenie.
 
Włóczkę przywiozłam z Niemiec, była taka tania że grzechem było nie wziąć :-) mimo że kolor nie do końca z mojej bajki. Najwierniej dał się uchwycić na górze powyższego zdjęcia: taki sino-gołębi, lekko miętowy.
Wzór za to męczył mnie od dawna, jeden z tych co to muszą być wrzucone na druty. Niezupełnie trzymałam się opisu, a i tak z grubsza szal wyszedł bardzo bliski oryginałowi. Jest coś fajnego w przerzucaniu pętelek w melonowym wzorze, ale w przeciwieństwie do autorki pierwowzoru z książki, za nic nie zrezygnowałabym z dorabianego na końcu obramowania.  
Włóczka / Yarn: Fashion Romance by RICO Design, 50% acrylic, 30% mohair, 20% wool. 
25 g ~ 250 m
Jak na 50% akrylu włóczka doskonale się zblokowała i trzyma kształt. W ogóle w dotyku też bardziej moherowo-wełniana niż akrylowa, szorstka i sprężysta, milutką bym jej nie nazwała, ale odpowiada mi.
Nie wiem po co mi kolejny szal, to jakiś rodzaj uzależnienia, w chyba bez nadziei na skuteczny odwyk. 
Pozdrawiam ciepło!

4 komentarze:

  1. Cudo! Przepiękny szal w cudownym kolorze :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że kolor Ci się podoba, bo ja nadal się nie zdecydowałam :-) Pozdrawiam i dziękuję.

      Usuń
  2. Piękny i wymaga dużo pracy. :)

    OdpowiedzUsuń